„Zgadzam się co do tego, że w Polsce powinniśmy wszyscy korzystać z prawa do zgromadzania się, do wyrażania poglądów. Ale mam czasem wrażenie, że środowiska lewicowe czy lewackie tę kwestię wykorzystują jako pewnego rodzaju wytrych do tego, żeby mogły prezentować swoje poglądy w sposób taki, który dotyka innych osób, które mają zupełnie inne poglądy. To, co stało się w Częstochowie jest takim przypadkiem, bo przecież Częstochowa jest dużym miastem, nikt nie neguje prawa obywateli do tego, żeby się gromadzili, tylko czemu akurat w tym miejscu, czemu akurat w tym czasie? Czy to nie jest element pewnego rodzaju prowokacji?”
https://www.tvp.info/42877201/20062019-0810/program-minela-8,odc-474